15.06.2015

Daję radę!

Ostatnio często słyszę "Jak dajesz radę?". Ano jakoś daję, bo nie za bardzo mam wyjścia! Sama czasem myślę, że skoro tyle tych pochwał to chyba zasłużyłam na medal z ziemniaka. 

A tak już bardziej serio, to podobno matka w obliczu zagrożenia dziecka jest w stanie zrobić rzeczy nieziemskie. Znam nawet bohaterów historii o tym jak matka bała się, że jej córce podczas kąpieli coś się stało, bo nie odpowiadała na wołanie, zebrała wszystkie siły w swoim małym ciałku i wyważyła drzwi do łazienki. Normalnie myślę, że żadna matka na co dzień nie jest w stanie tego zrobić. Pozdrawiam tu matkę (aktualnie już babcię) i córkę (aktualnie już matkę)- bohaterki tej opowiastki.

Moje córki co prawda nie są niczym zagrożone, ale taka to już nasza matczyna "przypadłość", że trzeba dać radę!


Poniżej moja malutka twórczość na ten temat (niestety tym razem nie doceniona:))

Stoją w pokoju dwa małe łóżeczka
To właśnie tutaj Basia z Tosią mieszka
Codziennie o siódmej, każdego dnia
Startują na hasło "mamo to ja"

Tu kupa, tu pranie, tu na drzemkę czas
I spieszy się mama by nakarmić nas
I bawi się z nami i zmienia pieluchy
I bierze na spacer, odgania złe duchy
I kąpie wieczorem i śpiewa piosenki
A my zasypiamy wsłuchane w te dźwięki

Na drugi dzień wszystko od nowa od rana
Zrozumieć to tylko może druga mama
Bo mały człowieczek wszystko odmienia
I nie ma już rzeczy "nie do zrobienia"


3 komentarze:

  1. nie jesteś jedyną matką na świecie i wszystkie mamy problemy, pomysły, sukcesy itp.i każda z nas słyszy "jak ty dajesz radę ?" Na szczęście masz zdrowe dzieci i jeszcze nie nie wiesz do czego jesteś zdolna dla dzieci, oby tak dalej i oby to trwało

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że dajesz radę. Dobrze, że wszystko w porządku, a dzieciaki zdrowe. To nie tak do końca, że tylko kupki, pieluchy i kaszki - potem kilka takich chwil w życiu będzie, że w duchu sobie powiesz "Warto było".

    OdpowiedzUsuń
  3. Kluski niedługo pol roku skończą, a jeszcze niedawno były takie malutkie :) Fajne grubaski są :) Rozszerzasz im już dietę czy póki co nadal na cycusiu? Jeżeli już coś im dawałaś to opisz reakcję bo z dzieciakami to roznie w tej materii bywa :)

    OdpowiedzUsuń